panierowane pieczarki z rukolą i sosem czosnkowym
Po wyjątkowo znojnym weekendzie, który miał jednak parę miłych aspektów (np. zjedzenie smaženego sýra i obskoczenie paru spotkań towarzyskich – chociaż pewnie powinnam zastosować odwrotną kolejność:)) , musiałam dla tzw. odreagowania zaserwować sobie coś pysznego, kojącego i, jak na mnie przystało, prostego.
O pieczarkach nie pisałam nigdy zbyt wiele, a jednak trzeba im oddać, co się należy. Często zastępują mi grzyby leśne, które uwielbiam, cudownie współgrają z kaszą i cebulą, potrafią się przeistoczyć w wyborny sos, a czasami nawet stają się punktem kulminacyjnym potrawy – tak, jak dziś.
panierowane pieczarki
20 kapeluszy pieczarek
1 jajko
bułka tarta
2 łyżki tartego parmezanu
sól & pieprz, słodka papryka
olej do smażenia
Wyszorowane kapelusze obtoczyłam w rozmąconym jajku, a następnie w bułce tartej połączonej z tartym parmezanem, solą, pieprzem i słodką papryką. Obie czynności powtórzyłam.
Smażyłam kapelusze po parę minut z obu stron w dość głębokim, dobrze rozgrzanym oleju na złoty kolor.
Kapelusze odsączyłam z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Podałam z rukolą, świeżą bagietką oraz sosem jogurtowo-czosnkowym.
zrobiłam
nie spodziewałam się, że takie dobre ^^ bo z pieczarkami jest różnie 😛
dzięki za przepis 🙂
pozdrawiam
31/03/2012 o 11:28 am
Super 🙂 Bardzo się cieszę, że posmakowały 🙂
31/03/2012 o 1:48 pm
Ojjjj tak! Wszystko wygląda pysznie. Uwielbiam pieczarki w każdej postaci 🙂
02/04/2012 o 4:33 pm
Ja również 🙂
Dziękuję i pozdrawiam!
02/04/2012 o 4:54 pm
A wiesz, że pieczarek panierowanych jeszcze nie jadłam. Boczniaki tak, a pieczarek nie…czas to nadrobić, bo na pewno smakują bardzo dobrze! A z takimi dodatkami to już w ogóle niebo w gębie 😉 Zapraszam do mnie po wielkanocne inspiracje http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/?p=3608
03/04/2012 o 7:26 pm
mmmm, boczniaki w panierce też są pyszne. Ale pieczarki też niczego sobie 🙂
Dziękuję za komentarz 🙂
03/04/2012 o 11:05 pm