półeczka
Do niedawna przebycie mojego mieszkania od drzwi do balkonu przypominało slalom. Niby moich rupieciowych staroci nie jest aż tak dużo, jednak dotąd zalegały w różnych miejscach podłogi, by zawsze były na podorędziu, a tym samym niejednemu człekowi życie przeleciało przed oczami gdy uprzednio potknąwszy się, ratował skórę przed upadkiem, a pośladki przed ugodzeniem tasakiem, lub innym ostrym narzędziem licznie stojącym na sztorc w promieniu paru dobrych metrów. Porozrzucane między fotelami krachle i stare deski z zardzewiałymi gwoździami mogły przywodzić na myśl obraz po godnej libacji, a na różnej maści skrzynkach zaczęły pojawiać się firany pajęczyn. Długo mi to zajęło, ale wreszcie doszłam do wniosku, że żyć coraz trudniej w tych partyzancko-polowych warunkach, więc powzięłam decyzję o zakupie półeczki. No i jest:) Najprostsza na świecie, z przeznaczeniem do piwnicy. W kwestii półeczek nie mogło spotkać mnie nic lepszego:)
Decoupage’owy wieszak… ❤
29/01/2013 o 4:26 pm
🙂 🙂 owszem 🙂
29/01/2013 o 6:17 pm
Ha ha u mnie na początku była jedna półka, teraz jest cały przydasiowy regał i dwie szafki 🙂 Obok pod ścianą stoi część dech, ich reszta w piwnicy. Tylko ja mam fioła na punkcie porządku i u mnie wszystko jest kolorystycznie ułożone 😉 A z Twojej przecudownej półeczki na pewno ‚ukradłabym’ materiał a’la ‚worek do ziemniaków’ 😉 najprostsze rzeczy – najtrudniej dostać..
Pozdrawiam !
29/01/2013 o 4:38 pm
No to prawdziwy arsenał pięknych przyborów 🙂
29/01/2013 o 6:17 pm
Zazdroszczę 😀 Jak Ci się coś znudzi, to ja chętnie przygarnę 😀
29/01/2013 o 4:40 pm
hehe 😉 Ale u mnie wcale tak dużo tego nie jest 🙂
29/01/2013 o 6:17 pm
cudne cudne rupiecie!
kochana pokaz jeszcze stoly!!
(bo cos czuje, ze masz stol od mojej babci -ten na chyboczacych nozkach 🙂
ewentualnie inne blaty, lady deski, stolnice czy co tam jeszcze masz :))
wszystko u ciebie pyszne! i strawy i zdjecia!
chce jeszcze :))
29/01/2013 o 7:12 pm
😀 Hłe, hłe, no może coś kiedyś jeszcze pokażę, chociaż nie wiem czy to takie ciekawe 😉
Dzięki za miłe słowa 🙂
29/01/2013 o 7:33 pm
półeczka godna fotografa kulinarnego 🙂
30/01/2013 o 10:28 am
😉 Dzięki!
30/01/2013 o 12:27 pm